Witamy na najlepszym forum Orkana Szczyrzyc

admin

DNIA 23 WRZEŚNIA (tj. niedziela) O GOGZINIE 16 NA STADIONIE W BIAŁCE TATRZAŃSKIEJ ZOSTANIE ROZEGRANY MECZ 8 KOLEJKI V LIGI POMIĘDZY WATRĄ A ORKANEM.
LKS WATRA BIAŁKA TATRZAŃSKA POWSTAŁ W 1975. KLUB TEN NIGDY NIE WYSTEPOWAŁ WYŻEJ JAK V LIGA. W DOTYCHCZASOWYCH MECZACH WATRA ZGROMADZIŁA 9 pkt. ZDOBYŁA 11 BRAMEK TRACĄC 12 I ZAJMUJE 10 MIEJSCE W TABELI.
ZNAJĄC GÓRALSKI TEMPERAMENT I OSTRĄ GRĘ ZAWODNIKÓW WATRY NALEŻY SPODZIEWAĆ SIE CIĘZKIEGO MECZU I OSTREJ WALKI PRZEZ CAŁE SPOTKANIE, ALE OCZYWIŚCIE LICZYMY ŻE 3 pkt PRZYJADĄ DO SZCZYRZYCA!
ŻYCZYMY POWOZENIA!!!

kellso. · Gość

chłopaki gratuluje ostatniej wygranej i trzymam mocno kciuki za nastepny mecz!!!pozdrawiam

tyen

Powodzenia i liczymy na 3pkt!! Very Happy

Kura · Gość

chłopaki oby tak dalej niedajcie dupy .iPanowie juniozy niedamy sie tak jak w Kamienicy chlopaki sobota nasz jedziemy z koksem Embarassed

admin

WATRA 2-4 ORKAN

Bramki:Zagota (11),Kuchta (38)- Pachota (15), Wiącek(,16,18,20)

ŚWIETNA PASSA ORKANA WCIĄŻ TRWA!!! TO JUZ CZWARTE ZWYCIĘSTWO SZCZYRZYCAN Z RZĘDU!!!
MECZ ROZPOCZĄŁ SIĘ NIE PO NASZEJ MYSLI, BO JUZ W 11 MINUCIE ZAGOTA PO OGRANIU POCIECHY MOCNYM STRZAŁEM PRZY LEWYM SŁUPKU OTWORZYŁ WYNIK SPOTKANIA. WARE ZAUWAŻENIA JEST TO, IŻ BYLA TO PIERWSZA BRAMKA PUSZCZONA W OFICJALNYM SPOTKANIU PRZEZ NASZEGO BRAMKARZA-KRZYSZTOFA PIWOWARCZYKA. GÓRALE NIE CIESZYLI SIĘ ZE ZWYCIESTWA ZBYT DŁUGO BO PO TRZECH MINUTACH PACHOTA DOPROWADZIL DO REMISU PO OGRANIU DEFENSYWY GOSPODARZY I STRZALE W "DŁUGI RÓG". OD TEGO MOMENTU ZACZĄL SIĘ POPIS MICHAŁA WIĄCKA, KTÓRY W ZALEDWIE 5 MINUT SKOMPLETOWAŁ KLASYCZNEGO HAT- TRICKA! PIERWSZEGO GOLA STRZELIŁ PO DOKŁADNYM PODANIU SATORY Z GŁĘBI POLA I W SYTYACJI "OKO W OKO" Z MARCISZEM ULOKOWAŁ PIŁKĘ W SIATCE. KOLEJNA BRAMKA PADŁA PO SPRYTNYM ROZEGRANIU PRZEZ PACHOTĘ RZUTU WOLNEGO POŚREDNIEGO A WIĄCKOWI NIE POZOSTAŁO NIC INNEGO JAK POSŁAĆ PIŁKĘ DO PUSTEJ BRAMKI. SWOJĄ TRZECIĄ BRAMKĘ "WICEK" STRZELIŁ PODOBNIE JAK I PIERWSZĄ CZYLI W SYTUACJI SAM NA SAM. NADZIEJĘ NA KORZYSTNY WYNIK DLA WATRY NA KORZYSTNY WYNIK DAŁ KUCHTA KTÓRY WYKORZYSTAŁ ZŁE ZAGRANIE NASZEGO OBRONCY MRÓZKA I MOCNYM STRZAŁEM POD POPRZECZK USTALIŁ WYNIK SPOTKANIA. PO ZMIANIE STRON OBIE DRUŻYNY MOGŁY ZMIENIĆ WYNIK SPOTKANIA LECZ RAZIŁY NIESKUTECZNOŚCIĄ.
TRZEBA OBIEKTYWNIE PZRYZNAĆ ŻE ZWYCIĘSTWO ORKANA JAK NAJBARDZIEJ ZASŁUZONE.
TERAZ CZEKAMY NA DERBY GMINY JODŁOWNIK, CZYLI POJEDYNEK ORKANA Z LKS JODŁOWNIK. EMOCJE GWARANTOWANE!:)